wtorek, 15 marca 2016

Erron - Samotny rewolwerowiec

xXKyraRosalesXx
Pseudonim: Właściwie to nie przywykł do anonimowości, nie widzi też problemu w przedstawianiu się. W końcu i tak swoje imię i nazwisko zmyślił, więc co za różnica? Starzy znajomi jednak (często złośliwie) nazywają go Kojotem, Wilkiem albo Szakalem.
Imię: Erron
Nazwisko: Black. Może i mało oryginalne, ale lepsze niż Smith czy jeszcze inne. To akurat mu przypadło do gustu.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 29 lat, chociaż może dawać wrażenie zdecydowanie starszego
Rasa: Człowiek, a konkretnie talosańczyk z krwi i kości.
Rodzina: Nic na ten temat nie mówi, a jeśli już ktoś nie daje mu spokoju to wymyśla pierwszą lepszą historyjkę, byleby tylko mieć święty spokój. Każdemu jednak przedstawia zupełnie inną bajkę, bo nie potrafi się zdecydować na którąś z wersji.
Miłość: Na stałe? To mamy problem: ten pustynny pies łatwo nie da się uziemić. Kobieta, która zwróciłaby jego uwagę na dłuższy czas musiałaby mieć równie nie po kolei w głowie co on.
Aparycja, cechy szczególne: Erron jest średniego wzrostu mężczyzną o wyglądzie typowego zawadiaki. Dobrze zbudowany i wiecznie wyprostowany z dumnie uniesioną głową, dzięki czemu nawet wyższym od siebie daje wrażenie większego. Charakterystycznymi cechami jego ubioru zdecydowanie są zdobiony pustymi łuskami po nabojach kowbojski kapelusz i skórzana maska. Obu z własnej woli nie zdejmie. Swoje nakrycie głowy zwykł traktować wyjątkowo sentymentalnie i jego kradzież może się niedobrze skończyć dla złodzieja, nawet jeśli zrobił to dla żartu (w takich wypadkach Kojot traci poczucie humoru). Co do maski, to istnieją dwa powody. Pierwszy: Black uwielbia wprawiać swoich rozmówców w niepewność. Ludzie zakrywający twarz budzą w jednych nieufność, a u drugich niezdrowe zainteresowanie. Drugi: wygląd. Tak, ten uparciuch po prostu wstydzi się własnej facjaty, a przynajmniej jednego jej fragmentu. Otóż lewy policzek i szczęka pod nim noszą blizny po poważnym oparzeniu, które dogłębnie oszpeciło twarz Errona. Górna warga po tej stronie jest jakby nadszarpnięta i brakuje małego kawałka policzka, przez co w wyrwie zawsze widać zęby, a Szakal może uśmiechać się jedynie przeciwnym kącikiem ust. Nie tylko twarz mężczyzny budzi grozę. Równie paskudne ślady nosi na ramionach: dziesiątki równoległych i przecinających się kresek, jakby ktoś liczył na jego skórze dni odsiadki. Sama skóra Blacka ma czerwonawy odcień od lat przebywania na pustyniach, a wokół oczu - koloru stali - mimo wieku zebrała się spora liczba zmarszczek. Jego szatynowe włosy są w opłakanym stanie: suche i obszarpane jak słoma, sięgające nieco poniżej ucha. Kojot nosi także stary brązowy płaszcz, a pod nim lekki czerwony pancerz. Wysokie buty również obite są metalem. Głos ma zachrypnięty, przez większość czasu zniekształcony przez maskę.
Charakter: Jedno co powinieneś wiedzieć na starcie, to fakt, że Erron jest typowym oszustem, któremu nie należy w żadnym wypadku ufać. Wychował się według zasady ,,Jedz, lub zostań zjedzony" i nadal pozostaje jej wierny. To kanciarz i szuler (zarówno w przenośni jak i dosłownie - nie polecam grać z nim w karty na pieniądze). Lubi czerpać zyski z cudzej roboty, co jednak nie zalicza go do leniwych. Wręcz przeciwnie - by uzyskać oczekiwany efekt musi się nierzadko sporo napracować. Głównie dlatego, że nie każdego da się okręcić sobie wokół palca od razu. Jest świetnym aktorem i kłamcą. Na dodatek potrafi być niesamowicie przekonujący. Tak, sztukę konwersacji opanował do perfekcji. I, co ciekawe, nie wykorzystuje jej tylko dla własnych korzyści. Blackowi sama rozmowa sprawia dużo satysfakcji. Trzeba przyznać, że może być całkiem ciekawym rozmówcą. Nie straszą go żadne tematy i nawet jeśli na czymś się nie zna, to chętnie o tym posłucha i dorzuci parę groszy. O ile czasem może być trudno odczytać jego emocje, stosunkowo łatwo rozpoznać kiedy jest poddenerwowany albo zniecierpliwiony. Bawi się wtedy noszoną w kieszeni pamiątkową monetą, przekładając ją między palcami i podrzucając. Kojot posiada wyjątkowo dręczące, świdrujące spojrzenie - jego jasnoszare oczy często są jedynym po czym można rozpoznać nastrój mężczyzny. No jest jeszcze śmiech...wyjątkowo paskudny, często wisielczy i przeważnie w nieodpowiedniej ku temu chwili. Sam Erron ma dość czarne poczucie humoru i nie ma co się o tym zbytnio rozpisywać. Ma jedną słabość, a przynajmniej w jego mniemaniu to na pewno nie zaleta - jest dość empatyczny. Widok cudzego cierpienia nigdy nie był dla niego przyjemny, ale tylko gdy idzie o osoby zupełnie bezbronne. W większości przypadków jednak nie robi z tym zupełnie nic. Pozostaje kamiennym, obojętnym posągiem, w duszy przeklinając siebie i twórców wszelkich ludzkich cierpień. Czasem jednak w jakiś drobny sposób pomoże. Robi to jednak w taki sposób, że sztuką jest zauważyć jego wkład. Tym sposobem od czasu do czasu ulży swojemu sumieniu równocześnie nie rujnując zapracowanej przez lata reputacji nieczułego, samotnego rewolwerowca. Nie lubi plątać się w cudze problemy, dlatego też pozostaje mu jedynie w duchu współczuć innym. Szakal zawsze był dość bezpośredni, zarówno w słowach jak i czynach. W wypadku, gdy mowa zawodzi, albo Blackowi kończy się cierpliwość, najemnik nie waha się przechodzić do rękoczynów. Nie jest zwolennikiem dyplomacji - woli dokładniejsze, bezpośrednie, staroświeckie metody. Czasem wymagają one jednego precyzyjnego strzału z rewolweru, chociaż Erron nie ukrywa, że lubi tradycyjną bójkę na pięści oraz noże. Zwykł korzystać z dość unikalnej ,,wizytówki". Otóż gdy ktoś już napracuje się i trafi na jego listę wrogów (co o dziwo łatwe nie jest, bo większość naprzykrzających się osób po prostu olewa) Black rezerwuje mu jeden nabój i na nim graweruje imię nieszczęśnika. Taką ,,dedykację" wręcza adresatowi gdy tylko ma ku temu okazję. Bywa, że dla tych naprawdę upierdliwych i wytrzymałych zostawia nawet pięć kul. Niektóre może oszczędzać całe lata na odpowiednią okazję. Trudno jednak stwierdzić, czy fakt, że twoje imię, nazwisko bądź pseudonim widnieje na kuli od rewolweru zarezerwowanej specjalnie dla ciebie jest przywilejem, czy klątwą. Drugą charakterystyczną cechą Kojota jest jego znajomość literatury pięknej. Mimo pozorów mężczyzna jest świetnie obeznany w poezji i nierzadko ją cytuje. Pech chciał, że cały zbiór książek dawno został rozkradziony bądź zagubiony. Całe szczęście Szakal ma świetną pamięć.
Częste miejsca pobytu: Kojot jest jak każdy inny pustynny pies - lubi się pałętać wśród piaskowych wydm. Często trzyma się przypadkowych band grasujących na kupców przy kanionach
Song Theme: Dogs of War - Blues Saraceno
Stopień rozgłosu: 1 (0/500 PD)
Sojusznicy: Brak
Wrogowie: Na kulach na razie imion brak, a przynajmniej wśród łowców nagród.
Broń: Dwa rewolwery z przedłużonymi lufami (jeden z dokręconą lunetą), para noży do walki wręcz, często korzysta także ze znalezionych na miejscu strzelb lub karabinów.
Umiejętności: Jak można się domyślić Erron jest nie byle jakim rewolwerowcem - posługiwanie się tego typu bronią opanował do perfekcji. Strzały oddaje szybko i celnie. Zawsze liczy wystrzały, by w którymś momencie nie usłyszeć zgubnego, pustego szczęknięcia zamiast oczekiwanego huku. Zwykł broni palnej używać nawet w bliskich starciach. W jego rękach nawet pozbawiony amunicji rewolwer może stać się śmiertelną bronią, zwłaszcza, że kolby broni Blacka są idealnie wyważone i w razie czego trzymane za lufę sprawują się idealnie jako obuch. Z nożem Kojot także radzi sobie nie najgorzej, podobnie w walce bez broni. Erron w większości przypadków w starciu stawia na szybkość reakcji. Stara się przewidywać ruchy przeciwnika, by jakoś go zaskoczyć i wytrącić z rytmu. Co do mniej destrukcyjnych zdolności, Szakal dobrze gra na gitarze. Może śpiewać i tańczyć nie potrafi, ale słuch do muzyki ma dobry. O ile nie jest też mistrzem kierownicy, to świetnie radzi sobie w siodle. Niezależnie od dosiadanego zwierzęcia, jeśli ma więcej niż dwie nogi i porusza się po ziemi - Erron sobie z nim poradzi. Można stwierdzić, że ma rękę do zwierząt.
Towarzysz: Póki co brak. Nie da się jednak ukryć, że mężczyzna zdecydowanie łatwiej zdobędzie psa lub wierzchowca niż dziewczynę.
Nick na howrse: NyanCat^._.^~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz