niedziela, 24 stycznia 2016

Echidna - Dama z potworkiem

Beaver-Skin
Pseudonim: Echidna
Imię: Edna
Nazwisko: le'Guivre
Płeć: Kobieta
Wiek: Ze 25
Rasa: Powierzchownie przypomina człowieka, ale zdaje się, że jeszcze coś się w jej geny wmieszało.
Rodzina: Ma kilku krewnych, ale z większością nie utrzymuje stałego kontaktu. Poza tym jest parę osób, które uważa za swoja rodzinę pomimo braku pokrewieństwa. No, i jest jeszcze ten mały słodki robakozaur.
Miłość: Bardzo chętnie pozna jakiegoś ciekawego faceta. Ma jednak pewien warunek, który musi spełnić każdy amant, a mianowicie powinien zostać zaakceptowany przez jej potworka.
Aparycja, cechy szczególne: Echidna raczej nie zalicza się do niskich, ma ponad metr 75. Oczy ma trochę dziwne, niby ludzkie, ale jej źrenice są lekko wyciągnięte przez co niektórzy żartują, że jest jednym z dzieci prawdziwej Echidny. Głos ma raczej niski, ale nadal kobiecy i miły dla ucha. Nosi skórzane coś przypominające u góry sukienkę, ale kończące się wysoko ponad kolanami i ustępujące miejsca dość obcisłym, również skórzanym, ale wygodnym spodniom z licznymi łatami. Gdzieś na prawej łydce nosi krótki pas z nożem. Ma dwa bardzo charakterystyczne kły, które nie mieszcząc się w ustach wystają na wierzch. Silnie gestykuluje, a zwłaszcza gdy mówi o czymś ważnym lub się denerwuje, no chyba, że akurat trzyma Sweet Shot'a na rękach. Wtedy stara się powstrzymywać.
Charakter: Nie oszukujmy się, Echidna ma nierówno pod sufitem. Jej mały, słodki potworek jest dla niej całym światem. Czasami traktuje go jak wyrocznię w kontaktach międzyludzkich. Ogólnie sprawia raczej dobre wrażanie, nawet jeśli na pierwszy rzut oka widać, że to wariatka. Często się uśmiecha i wydaje się być nawet miła, więc nie każdy domyśli się kim jest. Łowcy nagród przeważnie nie są zbyt sympatyczni, ale ona jest BARDZO sympatyczna. Niektórzy nazwaliby ją nawet dziecinną czy uroczą, a zwłaszcza gdy łaskocze swoją bestyjkę po brzuszku i mówi do niej jak do dziecka. Od dzieciństwa ma problemy z ADHD. Z czasem nauczyła się nad sobą chociaż częściowo panować, ale i tak musi się jakoś rozładowywać. Rozmawia się z nią całkiem nieźle. Do puki będzie w dobrym nastroju, nie usłyszysz od niej niczego nieprzyjemnego. No chyba, że ją czymś rozzłościsz. Koniec z grzeczną dziewczynką. Robi się opryskliwa i sarkastyczna, a czasem nawet agresywna. Obelgi w odniesieniu do siebie znosi całkiem nieźle, ale niech no ktoś obrazi Sweet Shot'a... Można se już grób kopać. Nie ma problemów z pracą zespołową, o ile inni traktują jej potworka jak pełnoprawnego łowcę nagród. Raczej nie oczekuje dla niego dodatkowej wypłaty, ale to nie oznacza że stwór na nią nie zasługuje.
Częste miejsca pobytu: Ma niewielką bazę wypadową w Armadillo, w której spędza większość czasu gdy nie wykonuje żadnego zlecenia. Od czasu do czasu odwiedza też Rattle Cliffs, a gdy czegoś potrzebuje zapuszcza się na rubieże Devlin i grzebie w śmieciach aż znajdzie to czego szuka.
Stopień rozgłosu: 1 (0/500 PD)
Sojusznicy:
Wrogowie:
Broń: Rewolwer, nóż, pięści, dowolny przedmiot w zasięgu ręki i oczywiście ten mały słodziak.
Umiejętności: No cóż, Echidna nie ma jakichś super niesamowitych mocy jak podnoszenie przedmiotów siłą woli czy zabijanie wzrokiem. Ale jedno trzeba jej przyznać, nawet z pluszaka zrobi broń. Niemalże każdy przedmiot staje się w jej rękach bronią zagłady. Jest też całkiem niezłym majstrem i kucharką, ale przede wszystkim treserką. Oswoi niemalże każde zwierzę jakie by agresywne nie było. Nie najgorzej idzie jej też używanie każdej z powyżej wymienionych broni, ale w porównaniu z Sweet Shot'em wydają jej się zabawkami dla dzieci.
Towarzysz: Sweet Shot
Nick na howrse: CezarLunarny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz